Muffiny, które w naszym domu goszczą najczęściej.
Ponieważ nie lubię marnować jedzenia i staram się wykorzystać wszystko co mam, to te muffiny powstają z "odpadu" przy robieniu soku w wolnoobrotowej wyciskarce. Nie są suchym wiórem jak po klasycznej sokowirówce, tylko zmiażdżone i rozkruszone. A soki robimy non stop więc i zdrowe ciasto marchewkowe jest!
Składniki na 12 szt :
- 60 g masła
- 180 g mąki
- 100 g cukru
- ekstrakt waniliowy
- łyżeczka proszku do pieczenia
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- pół łyżeczki cynamonu
- sól
- 2 jajka
- 50 g śmietany
- 2 średnie marchewki
- mały banan
Piekarnik rozgrzewamy do 180st C i przygotowujemy formy na muffiny. Masło rozpuszczamy i odstawiamy do wystudzenia. W tym czasie mieszamy wszystkie suche składniki w jednej misce, natomiast z drugiej mokre i dodajemy do suchych. Mieszamy tak długo aż wszystko będzie wilgotne.
Marchewki myjemy, obieramy i ścieramy na tarce o dużych oczkach, albo jak ja korzystamy z miąższy po "sokorobieniu". Banana obieramy i rozgniatamy widelcem. Następnie mieszamy go z marchewką i dodajemy do ciasta.
Foremki wypełniamy do 3/4 wysokości i pieczemy ok 25 min na środkowej półce. Wyjmujemy z piekarnika , odstawiamy na 5 min i wyjmujemy z formy. Najlepiej studzić na kratce ponieważ unikniemy zawilgoceniu spodu papilotek.
smakowitości!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz