nie wezmę jest to najczęściej spód do pizzy ewentualnie baba na Wielkanoc. Drożdżówki chodziły za mną od lat, dosłownie od lat. Dzięki akcji Wypiekanie na śniadanie w końcu zmobilizowałam się do walki he he he
Składniki na 12 sztuk (mi wyszło 8 :P ):
CIASTO:
- 340 g mąki pszennej tortowej
- 30 g cukru z wanilią
- 40 g masła
- 25 g świeżych drożdży
- 2 żółtka
- 125 ml mleka
- szczypta soli
MASA SEROWA:
- 500 g twarogu, sera białego
- 3-4 łyżki cukru
- 1 łyżka ekstraktu waniliowego
- 1 jajko
LUKIER:
- szklanka cukru pudru
- sok z cytryny lub pomarańczy
Wyrabiamy ciasto.
Najpierw należy nastawić rozczyn. Ciepłe (ale nie gorącego) mleko wlewamy do miseczki, dodajemy drożdże, cukier i 3 łyżki mąki. Dokładnie mieszamy i odstawiamy na 15 min do wyrośnięcia.W tym czasie przesiewamy pozostałą część mąki, rozpuszczamy mało. Gdy rozczyn urósł i się spienił dodajemy go do mąki, a także sól, przestudzone masło, roztrzepane żółtka. Wszystko razem wyrabiamy dokładnie, formujemy kulę i pozostawiamy do wyrośnięcia na godzinę. Warto przykryć ciasto ściereczką aby nie wysychało. Gdy podwoi swoją objętość jest dobrze wyrośnięte.
A teraz masa serowa:
Ciasto wyrasta a my wrzucamy do robota twaróg, jajko, ekstrakt i cukier,,i wszystko razem miksujemy na gładką masę.
Gdy ciasto już wyrośnie chwile zagniatamy, formujemy prostokąt i rozwałkowujemy na rozmiar mniej więcej 30 x 50 cm. Ciasto smarujemy masą serową i składamy do środka 1/3 ciasta, a następnie 1/3 ciasta z drugiego brzegu ( dokładna instrukcja niżej). Powstały długi prostokąt dzielimy na mniejsze prostokąty o szerokości mniej więcej 4-5 cm. Następnie skręcamy w połowie.
Gotowe drożdżówki układamy na blachę, przykrywamy ściereczką i odstawiamy an 15-20 min aby jeszcze lekko wyrosły. Pieczemy w 180 stopniach około 20-25 min.
Gdy sie pieką robimy lukier mieszając wszystkie składniki. Lukrujemy jeszcze gorące ;) Można zamiast lukrem pokryć je polewą czekoladową lub posypac cukrem pudrem. Podobno możemy również je zamrozić, a po rozmrożeniu i odgrzaniu w piekarniku będą jak świeże,ale ja nie mam już co zamrażać,,, :P
W wypiekaniu wzięli udział:
Bożena z Moje domowe kucharzenie
Paweł z chleb.info
Joanna z Różowej kuchni
Iza z Smaczna Pyza
dziękuję za wspólne pieczenie :)
OdpowiedzUsuńdzięki również
UsuńIdealne! Dziekuje za wspolne pieczenie)
OdpowiedzUsuńdzięki dzieki :D
UsuńTe bułeczki są pyszne :-) dziękuje za wspólne pieczenie :-)
OdpowiedzUsuńPiękne bułeczki.dzięki za wspólne pieczenie.
OdpowiedzUsuńFajne drożdżówki. Dziękuję za wspólne wypiekanie!
OdpowiedzUsuńWyglądają pięknie, a smakują obłędnie. Dziękuję za wspólne wypiekanie :)
OdpowiedzUsuńPysznie się wspólnie wypiekało! dzięki :)
OdpowiedzUsuńDzięki za wspólne pieczenie. Było przepysznie! :D
OdpowiedzUsuńPiękne Ci się udały. Dziękuję za wspólne pieczenie
OdpowiedzUsuńPierwsze koty za płoty, drożdżowe nie takie straszne! Dzięki za wspólne drożdżenie :)
OdpowiedzUsuńZuza, dziękuję za wspólne Wypiekanie na śniadanie. :)
OdpowiedzUsuńpysznie wyszły! Dziękuję za wspólne pieczenie;))
OdpowiedzUsuńDziekuje równiez :D
OdpowiedzUsuń